Złoto przekroczyło granicę $4000: co napędza historyczne wzrosty

8 października złoto spot odnotowało historyczne maksimum, przekraczając barierę $4000 za uncję trojańską. Surowe notowania giełdowe stają się częścią wielkiej opowieści o strachu, nadziei i niestabilności czasów.
Rajd 2025 roku dojrzewał miesiącami: w marcu rynek złota bankowego szturmował granicę $3000, potem, niemal bez wytchnienia, zbliżył się do $3800 pod koniec września, by na początku października psychologiczna bariera pękła.
Na ekranach terminali wygląda to jak pionowa linia, ale kryje się za nią strach inwestorów i ich pośpieszne próby dywersyfikacji ryzyka finansowego.

Główne siły są znane, ale ważna jest ich kolejność. Polityczne zawirowania w USA i dyskusje o dyscyplinie budżetowej zmieniły złoto w polisę ubezpieczeniową od nieprzewidywalności. Na tym tle metale szlachetne, zwykle używane jako środek do przechowywania wartości, stają się narzędziem do osiągania zysku.
Osłabienie dolara tylko ułatwiło wybór globalnym nabywcom, a banki centralne, zwiększając rezerwy, stworzyły rzadki na tym rynku popyt „kotwiczący”, który nie maleje przy każdym cofnięciu ceny.
Warto zauważyć, jak szybko podciągnęły się sąsiednie segmenty: srebro stało się liderem wzrostów względnych: od początku roku zyskało prawie 60% i przekroczyło granicę $48 za uncję, bijąc 14-letnie rekordy. Platyna oscyluje wokół $1660, a pallad utrzymuje się w pobliżu $1330.
Na tym tle akcje spółek wydobywających złoto zyskały drugie życie dzięki rosnącym marżom i rewizji strategii biznesowych. Obserwujemy pełną rewaloryzację „kompleksu metali szlachetnych”. Jednak to właśnie szerokość rajdu czyni go kruchym: w takich momentach wystarczy zmiana jednego wskaźnika w makrostatystykach, by rynek przypomniał sobie o grawitacji.

Dalsza trajektoria będzie prawdopodobnie zależeć od trzech warunków: szybkości odwrócenia cyklu stóp procentowych przez FED, dynamiki dolara i stabilności sytuacji geopolitycznej. Jeśli banki centralne nie stracą zainteresowania złotem, nowe poziomy mogą się utrwalić, ale zmienność pozostanie wysoka.
Dla prywatnego inwestora ważne jest teraz, aby pamiętać, że złoto nie jest motorem zyskowności, lecz pasem bezpieczeństwa portfela. Kupowanie „na szczycie” jest często nierozsądne, dlatego potrzebna jest samodyscyplina i psychiczna gotowość do przetrwania gwałtownych spadków.
Treści publikowane na GNcrypto mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady finansowej. Dokładamy starań, aby informacje były rzetelne i aktualne, jednak nie gwarantujemy ich pełnej poprawności, kompletności ani niezawodności. GNcrypto nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne błędy, pominięcia ani straty finansowe wynikające z polegania na tych treściach. Wszystkie działania podejmujesz na własne ryzyko. Zawsze prowadź własne badania i korzystaj z pomocy profesjonalistów. Szczegóły znajdziesz w naszych Warunkach, Polityce prywatności i Zastrzeżeniach.








