Altman prostuje stanowisko OpenAI ws. wsparcia AI

Sam Altman doprecyzował stanowisko OpenAI w sprawie wsparcia państwa dla AI - GNcrypto

Wobec krytyki wypowiedzi OpenAI o wsparciu państwa prezes Sam Altman napisał post na X i wyjaśnił nieporozumienia.

Altman podkreślił, że firma rozmawiała o możliwych federalnych gwarancjach kredytowych USA na budowę fabryk półprzewodników w kraju. Nie chodziło o gwarancje dla centrów danych i nie składano żadnych wniosków.

Jego komentarze pojawiły się po wypowiedziach dyrektorki finansowej OpenAI, Sarah Friar, na WSJ Tech Live, które wywołały krytykę. W skrócie, Friar stwierdziła, że OpenAI poparłaby federalne gwarancje, aby łatwiej finansować duże inwestycje w chipy do AI.

Jak pisało wcześniej GNcrypto, Friar później doprecyzowała, że jej uwaga o „gwarancjach” dotyczyła całej branży AI, a nie OpenAI, i zaznaczyła, że firma nie zabiega o wsparcie państwa dla swojej infrastruktury. W swoim poście Altman powtórzył tę myśl, mówiąc, że OpenAI nie ma i nie chce mieć gwarancji rządowych dla centrów danych. Według Altmana rządom może się opłacać budowa własnej infrastruktury – jako strategicznej rezerwy mocy obliczeniowej. „Ale to powinno służyć państwu, a nie prywatnym firmom” – podkreślił.

Altman stwierdził, że podatnicy nie powinni zabezpieczać prywatnych projektów centrów danych ani ratować firm za złe decyzje. Mówiąc o planach OpenAI, opisał zamiar wydania ok. 1,4 bln dol. w ciągu następnych ośmiu lat na zwiększenie mocy obliczeniowych – nowe centra danych i większą produkcję chipów. Ponieważ OpenAI nie ma dużego biznesu reklamowego ani chmurowego, firma zawarła umowy infrastrukturalne z producentami chipów, takimi jak Nvidia i AMD, na ok. 

1 bln dol. Jak nierentowna firma pokryje te koszty, pozostaje niewiadome. Analitycy, którzy przeglądali dokument Microsoftu, szacują stratę OpenAI na ponad 12 mld dol. w trzecim kwartale. Altman przewiduje, że roczny poziom przychodów w ujęciu bieżącym przekroczy 20 mld dol. do końca roku, a do 2030 r. firma celuje w setki miliardów. Ostatnia wycena spółki to 500 mld dol.

„Czy OpenAI próbuje stać się ‘zbyt duża, by upaść’ i czy rząd powinien wybierać zwycięzców i przegranych? Nasza odpowiedź brzmi: zdecydowane ‘nie’” – napisał Altman na X. „Jeśli popełnimy błędy i nie zdołamy ich naprawić, powinniśmy upaść, a inne firmy będą dalej dobrze działać i obsługiwać klientów”.

OpenAI rozważa też bezpośrednią sprzedaż mocy obliczeniowej firmom i osobom – „chmurę AI”, jak to nazwał Altman. Do tego może być potrzebny nowy kapitał lub finansowanie dłużne. Taka oferta zbliży OpenAI do dużych dostawców chmury, w tym Microsoftu i Google, oraz do „neochmurowych” firm, jak CoreWeave, które dostarczają jej infrastrukturę GPU.

Treści publikowane na GNcrypto mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady finansowej. Dokładamy starań, aby informacje były rzetelne i aktualne, jednak nie gwarantujemy ich pełnej poprawności, kompletności ani niezawodności. GNcrypto nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne błędy, pominięcia ani straty finansowe wynikające z polegania na tych treściach. Wszystkie działania podejmujesz na własne ryzyko. Zawsze prowadź własne badania i korzystaj z pomocy profesjonalistów. Szczegóły znajdziesz w naszych Warunkach, Polityce prywatności i Zastrzeżeniach.

Artykuły tego autora