Paryż prowadzi śledztwo wobec Apple w sprawie nagrań Siri

Prokuratura w Paryżu rozpoczęła dochodzenie wobec Siri Apple w sprawie zbierania i wykorzystywania nagrań głosowych użytkowników bez ich zgody.
Według Politico, francuskie władze prowadzą śledztwo dotyczące gromadzenia przez Apple tysięcy nagrań głosowych asystenta Siri. Wszystko zaczęło się od skargi złożonej w lutym 2025 roku przez Ligę Praw Człowieka, opartej na zeznaniach byłego podwykonawcy Apple, Thomasa Le Bonniec.
W lutym 2025 roku również grupy społeczeństwa obywatelskiego oraz francuscy konsumenci wnieśli pozwy w Paryżu w związku z domniemanym nieautoryzowanym gromadzeniem nagrań Siri, powołując się na zeznania informatora o przypadkowych aktywacjach i rejestracji poufnych materiałów audio. Skargi te twierdziły, że użytkownicy nie zostali należycie poinformowani o tym, że ich rozmowy mogą być nagrywane i przeglądane.
W osobnym pozwie w Kalifornii, USA, w styczniu 2025 roku Apple zgodziło się zapłacić 95 milionów dolarów w ramach ugody w podobnych sprawach, nie przyznając się do winy. W tym samym czasie firma wydała oświadczenie, w którym podkreśliła, że Siri i inne produkty stawiają na pierwszym miejscu ochronę danych użytkowników i prywatność.
Francuskie postępowanie w sprawie domniemanych naruszeń prywatności danych użytkowników opiera się na zeznaniach Thomasa Le Bonniec. W 2019 roku rozpoczął pracę w niepełnym wymiarze godzin w Globe Technical Services, pomagając Apple przy Siri. Jego praca w Cork w Irlandii polegała na odsłuchiwaniu nagrań Siri w celu poprawy odpowiedzi asystenta głosowego. Z czasem odsłuchał tysiące nagrań, z których niektóre zawierały prywatne rozmowy lub wrażliwe dane, które mogły nawet ujawnić tożsamość użytkowników, według słów Le Bonniec.
Po nieudanych próbach uzyskania pomocy od organów ochrony danych Le Bonniec zwrócił się do francuskich sądów, informuje Politico. Zgłaszał się zarówno do francuskiego organu ochrony danych, jak i do irlandzkiego, który nadzoruje przestrzeganie Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych (RODO) przez duże firmy technologiczne. Irlandzki regulator zamknął sprawę w 2022 roku, nie rozpoczynając śledztwa.
Skarga Le Bonniec do Ligi Praw Człowieka otworzyła również drogę do pozwu zbiorowego. W tym roku prawnik i były członek francuskiego parlamentu Julien Bayou wytoczył pozew i wzywa francuskich użytkowników iPhone’ów do przyłączenia się do sprawy.
Zobacz także: Apple wzywa UE do uchylenia prawa o rynkach cyfrowych
Treści publikowane na GNcrypto mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady finansowej. Dokładamy starań, aby informacje były rzetelne i aktualne, jednak nie gwarantujemy ich pełnej poprawności, kompletności ani niezawodności. GNcrypto nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne błędy, pominięcia ani straty finansowe wynikające z polegania na tych treściach. Wszystkie działania podejmujesz na własne ryzyko. Zawsze prowadź własne badania i korzystaj z pomocy profesjonalistów. Szczegóły znajdziesz w naszych Warunkach, Polityce prywatności i Zastrzeżeniach.








