OpenAI uruchamia przeglądarkę AI Atlas, akcje Google spadają

Wersje Windows i mobilne ChatGPT Atlas są w przygotowaniu. Według OpenAI, Atlas ma boczny panel ChatGPT, który potrafi tworzyć krótkie podsumowania stron, porównywać i analizować informacje. Można też importować zakładki, hasła i historię z innych przeglądarek.

Dzięki Atlasowi ChatGPT może zapamiętywać kontekst odwiedzanych stron, aby udzielać trafniejszych odpowiedzi. Przeglądarka ma także „tryb agenta”, który pomaga w zadaniach takich jak wyszukiwanie i analiza informacji, planowanie oraz prosta automatyzacja podczas przeglądania sieci. Obecnie funkcja jest dostępna w wersji podglądowej dla użytkowników planów Plus, Pro i Business.

W październiku 2024 r. ChatGPT dodał funkcję wyszukiwania w sieci, stając się konkurencją dla Google Search. Obecnie z usługi korzysta ok. 800 mln użytkowników tygodniowo. OpenAI stała się najdroższą prywatną firmą na świecie z wyceną ok. 500 mld dol. po rundzie finansowania na 6,6 mld dol. Debiut własnej przeglądarki AI zwiększa konkurencję w obszarze wyszukiwania.

Akcje Alphabet (GOOGL) spadły po ogłoszeniu: w pewnym momencie cena zniżyła się do 244 dol., później odbiła do 250,6 dol. Reakcja nastąpiła mimo że Google dalej rozwija funkcje AI. Wśród nowości jest AI Overviews oparte na modelu Gemini, które streszcza wyniki i pokazuje odpowiedzi bezpośrednio na stronie, oraz AI Mode – okno czatu ułatwiające doprecyzowanie zapytań.

Inne firmy także dodają funkcje AI. Startup Perplexity, który tworzy serwis odpowiedzi oparty na AI, w lipcu 2025 r. wypuścił przeglądarkę Comet do badań w sieci, szybkich podsumowań i prostych automatyzacji. Przeglądarka Brave nastawiona na prywatność uruchomiła asystenta Leo, a Microsoft dodał Copilot Search do Binga i Edge’a.

W miarę rosnącej popularności przeglądarek zasilanych sztuczną inteligencją, badacze ostrzegają, że mogą być podatne na ataki typu prompt injection. Wcześniej Brave zgłosiło lukę bezpieczeństwa w przeglądarce Comet od Perplexity. Inwestor @ecommerceshares napisał na X, że takie ataki mogą umożliwić hakerom przejęcie kontroli nad komputerami i dostęp do danych maklerskich lub bankowych użytkowników.