Nikita Bier i nowa era X – od TBH do reformy wypłat

Nikita Bier i nowa era X – od TBH do reformy wypłat - GNcrypto

Po usunięciu 1,7 mln botów Beer postanowił oczyścić także system monetyzacji. Zmniejszył wpływ sztucznych interakcji i próbował uczynić proces bardziej sprawiedliwym. Efekt? Złość twórców i napięcie w relacjach z Muskiem. Czy człowiek, który pomógł kształtować X, przetrwa tę burzę?

Nikita Bier zyskał sławę jako twórca aplikacji, które nie potrzebują reklamy, by wybuchnąć popularnością. Jego produkty – proste, emocjonalne i skierowane do młodych – naturalnie rozprzestrzeniały się w sieci. To właśnie dzięki nim uznano go za specjalistę od wiralnego wzrostu i projektów o wysokiej retencji użytkowników.

Zanim trafił do X

Nikita Bier rozpoczął swoją drogę od projektowania aplikacji społecznościowych i użytkowych. Jeszcze podczas studiów stworzył Politify – narzędzie do obliczania podatków i planowania budżetu, które w błyskawicznym tempie zyskało popularność. W 2017 roku został współtwórcą TBH, aplikacji pozwalającej nastolatkom anonimowo wymieniać się komplementami i głosować w prostych ankietach. Projekt ten tak mocno zdobył rynek, że wkrótce przejął go Facebook (Meta).

Po sukcesie TBH Bier opracował nowy projekt – Gas, aplikację skierowaną do młodszej publiczności, łączącą mechanikę komplementów i pytań. W ciągu kilku miesięcy Gas stał się wiralem, a w styczniu 2023 roku kupił go Discord. Między tymi przedsięwzięciami Bier pełnił funkcję product managera w Meta Platforms, a później został partnerem w Lightspeed Venture Partners.

Wiosną 2025 roku Nikita Bier został jednym z doradców Solana Labs, organizacji odpowiedzialnej za rozwój blockchaina Solana. Jego głównym zadaniem było wspieranie rozwoju aplikacji mobilnych w ekosystemie Solany i mentoring zespołów, które budowały produkty na tej platformie.

Działając w Solana Labs, Bier znalazł się na skrzyżowaniu trzech dziedzin – mobilnych technologii, sieci społecznościowych i blockchaina. Solana stawiała na strategię „mobile-first”, rozwijając własne urządzenia i narzędzia dla deweloperów. Bier, mający na koncie sukcesy w tworzeniu aplikacji społecznościowych dla młodzieży, w naturalny sposób wzmocnił ten kierunek rozwoju.

Dołączając później do X, dysponował już bogatym doświadczeniem w pracy z produktami konsumenckimi, funduszami inwestycyjnymi i projektami Web3. Umiał łączyć tradycyjną myśl technologiczną z nowym światem aplikacji zdecentralizowanych.

Nowa era produktu w X – wizja Nikity Biera

W lipcu 2025 roku Nikita Bier objął stanowisko Head of Product w X, realizując swoje długoletnie dążenie do połączenia technologii, psychologii użytkownika i kreatywności.

Jego plan rozwoju platformy opiera się na dwóch priorytetach: optymalizacji kluczowych funkcji i budowaniu ekonomii twórców. Bier stawia na głębsze powiązanie pomiędzy feedem, czatem, osią czasu i asystentem AI, aby treści były bardziej spersonalizowane i użyteczne, a liczba nieistotnych postów – jak najmniejsza.

W odniesieniu do autorów wskazuje konkretną ścieżkę: codziennie publikować jeden zwięzły, maksymalnie pięciozdaniowy wpis przez pół roku w wybranej tematyce. To ma pomóc algorytmom rozpoznać wartość treści, wzmocnić reputację autora i otworzyć przed nim ścieżki zarobku.

Gdy krytycy zarzucili, że platforma wciąż faworyzuje „banalny content”, Bier odpowiedział z właściwą sobie precyzją:

Jego strategia to odzwierciedlenie lat spędzonych na budowaniu aplikacji, które angażują społeczności w sposób organiczny. Bier stawia na stabilny rozwój, klarowną strukturę i eksperckie podejście, uzupełnione codzienną aktywnością w feedzie. Zamierza przekształcić X w przestrzeń bardziej przemyślanego dialogu – z dala od clickbaitów i chwilowych trendów.

Nie minęło wiele czasu od chwili, gdy Bier objął stanowisko szefa produktu X, a już znalazł się w centrum kontrowersji – wszystko przez zbyt dosłowną wypowiedź:

Twórcy zawrzały – posypały się oskarżenia, że platforma faworyzuje spam i bezwartościowe treści. W odpowiedzi X zrewidował system wynagrodzeń, by zredukować „uprawianie zaangażowania” i nagradzać twórców, których treści przyciągają rzeczywistych użytkowników premium.

Reforma X – po usunięciu botów wybuchła afera o wypłaty

Po deklaracji Nikity Biera o usunięciu 1,7 miliona botów, które zatruwały X spamem, użytkownicy przyjęli to jako znak, że platforma wreszcie wraca do autentyczności. Musk ogłosił, że to początek „ery prawdziwych rozmów” i koniec automatycznego hałasu.

Ale już kilka dni później w centrum uwagi znalazł się system nagradzania twórców. Społeczność zaczęła otwarcie krytykować brak jasnych zasad: część użytkowników nie mogła zrozumieć, dlaczego ich popularne treści nie przynoszą zysków, podczas gdy inni inkasowali tysiące za posty bez większego echa.

Wypowiedź Nikity Biera: „Obecny system wypłat bardziej szkodzi twórcom, niż im pomaga” — wywołała falę niezadowolenia. Bier tłumaczył, że chodzi mu o walkę z clickbaitem i niskiej jakości spamem, ale dla wielu mniejszych autorów zabrzmiało to jak rezygnacja z ich jedynej szansy na zarobek.

Na lawinę negatywnych reakcji X odpowiedział błyskawicznie. Bier ogłosił, że system wypłat zostanie przeprojektowany — teraz nagrody mają zależeć od rzeczywistego zaangażowania, szczególnie użytkowników premium. Zapowiedział też „małe, ale ważne zmiany dla aktywnych twórców” – te, które, jak ujął, „gdzieś się po drodze zapodziały”.

Niedługo potem wydarzenie jednego z twórców wstrząsnęło społecznością X. Jego post stał się viralem, zdobył rekordowe zasięgi, a mimo to przyniósł mu zaledwie kilka dolarów. Kilka dni później – niespodziewanie – otrzymał bonus w wysokości 10 000 dolarów. Dla wielu użytkowników był to dowód, że wypłaty nie są efektem algorytmu, lecz ręcznych decyzji lub prywatnych sympatii.

W tym czasie ktoś przypomniał, że Bier jest doradcą Solany, co natychmiast rozpętało falę podejrzeń o konflikt interesów. W odpowiedzi zapewnił, że jego współpraca z Solaną dotyczy wyłącznie doradztwa przy tworzeniu aplikacji i nie ma żadnego związku z jego obowiązkami w X. Jednak napięcie wzrosło jeszcze bardziej, gdy do rozmowy włączył się Musk.

Publiczne zaprzeczenie Muska wprowadziło Biera w kłopotliwą pozycję. Dla obserwatorów stało się oczywiste, że w kierownictwie X panuje rozłam w ocenie przyczyn zamieszania z wypłatami – jedni widzą winę po stronie autorów, inni po stronie samej platformy. Wypowiedź Muska całkowicie zmieniła obraz sytuacji: wyglądało to już nie na drobną korektę polityki, lecz na otwartą konfrontację między dwoma liderami X.

Co będzie dalej? 

Platforma bukmacherska już przyjmuje zakłady na zwolnienie Biera. Jednak prawdopodobieństwo takiego wyniku szacuje się na razie na zaledwie 8%.

Treści publikowane na GNcrypto mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady finansowej. Dokładamy starań, aby informacje były rzetelne i aktualne, jednak nie gwarantujemy ich pełnej poprawności, kompletności ani niezawodności. GNcrypto nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne błędy, pominięcia ani straty finansowe wynikające z polegania na tych treściach. Wszystkie działania podejmujesz na własne ryzyko. Zawsze prowadź własne badania i korzystaj z pomocy profesjonalistów. Szczegóły znajdziesz w naszych Warunkach, Polityce prywatności i Zastrzeżeniach.

Artykuły tego autora