JPMorgan: era „private-for-longer” dla startupów dobiega końca

Zgodnie z danymi JPMorgan Chase & Co., startupy na całym świecie zaczynają odchodzić od strategii „private for longer” i ponownie rozważają wejście na giełdę jako sposób pozyskiwania kapitału.

Współszef działu inwestycyjnego banku ds. technologii, Matt Gehl, zauważył, że wiele firm, które jeszcze niedawno mówiły o „długim pozostawaniu w statusie prywatnym”, teraz „są gotowe być prywatne tylko trochę dłużej” i już omawiają przygotowania do IPO. Według szacunków JPMorgan, szczyt nowych debiutów giełdowych przypadnie na lata 2027–2028.

Oświadczenie padło podczas konferencji TechStars London, gdzie Gehl podkreślił, że ożywienie widoczne jest zarówno w USA, jak i w Wielkiej Brytanii. Tylko w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku amerykańskie firmy i ich akcjonariusze pozyskali 255 miliardów dolarów — to najwyższy wynik od czterech lat.

Wiele rządów wspiera ten proces: administracja USA rozważa zniesienie obowiązku kwartalnego raportowania dla większości spółek publicznych, aby zmniejszyć obciążenia i uczynić giełdowy debiut bardziej atrakcyjnym. W Wielkiej Brytanii minister finansów Rachel Reeves również prowadzi rozmowy z potencjalnymi emitentami, aby przywrócić Londynowi status centrum ofert publicznych.

Gehl zaznaczył, że takie inicjatywy „nie zmuszą” firm do wejścia na giełdę, ale tworzą bardziej sprzyjającą infrastrukturę. „Jeśli naprawdę uprościmy proces, damy spółkom publicznym większe możliwości konkurowania z prywatnymi” — powiedział.

Po długim okresie spadku, spowodowanym zmiennością rynków i zaostrzeniem polityki monetarnej, na horyzoncie pojawia się nowy cykl IPO. JPMorgan przewiduje, że w ciągu najbliższych dwóch lat to właśnie sektor technologiczny stanie się jego głównym motorem napędowym.