Japonia szykuje się do uznania krypto za produkt finansowy

Japońskie FSA planuje przełożyć kryptowaluty do kategorii „produktów finansowych” pod FIEA i objąć notowane tokeny zasadami zwalczania insider tradingu. Debata ma ruszyć w 2026 roku.
Plan reformy przewiduje, że około 105 zatwierdzonych już kryptowalut trafi pod zasady analogiczne do tych, które obowiązują na rynku akcji: pełne ujawnienia o emitencie i technologii, raporty o źródłach zmienności oraz twardy zakaz handlu opartego na niejawnych danych o liście czy stanie projektu. FSA chce przy tym uprościć podatki — proponuje jednolitą 20% stawkę od zysków kapitałowych w miejsce obecnej kategorii „różnych dochodów”, gdzie faktyczne obciążenie bywa ponad dwukrotnie wyższe.
Zakazy insiderowe obejmą wszystkich, którzy mają dostęp do „kluczowych faktów”: poufnych harmonogramów listingu, planów usunięcia tokenu z obrotu czy sygnałów problemów finansowych. Giełdy i operatorzy usług będą musieli wdrożyć filtry transakcyjne i systemy śledzenia przepływów informacji. Logika reformy nawiązuje do artykułów 166–167 FIEA, przybliżając tokeny do akcji i derywatów.
Drugim fundamentem reformy jest kwestia podatków. Obecnie zyski z kryptowalut u osób fizycznych wchodzą do puli zwykłego dochodu, co mocno podnosi ich obciążenie. Przejście na jedną, 20-procentową stawkę dla wszystkich 105 aktywów wpisanych przez FSA na listę dopuszczonych postawiłoby je w jednym szeregu z akcjami. W ocenie regulatora i samej branży pozwoliłoby to znieść podatkowe wypaczenia i przywrócić płynność najbardziej aktywnym traderom na rynku krajowym. Ostateczny krok należy jednak do parlamentu.
Regulatorzy analizują także, czy dopuścić ograniczony udział banków: umożliwić bankom komercyjnym ujmowanie kryptoaktywów w bilansach oraz pozwolić grupom bankowym zarządzać regulowanymi giełdami. W realiach państwa G7, gdzie aktywa o wysokiej zmienności tradycyjnie oddzielano od instytucji depozytowych, byłoby to znaczące odejście od dotychczasowej linii. Dyskusje są na wczesnym etapie i mogą trafić do pakietu przyszłych poprawek FIEA/PSA.
W szerszym kontekście Japonia jako jedna z pierwszych zareagowała na upadek Mt. Gox surowym licencjonowaniem giełd oraz silnymi wymogami przechowywania aktywów, ale nadal traktowała kryptowaluty w ramach PSA — tam priorytetem jest ochrona konsumentów i infrastruktura rozliczeń, a nie walka z insider tradingiem. Przeniesienie ich do kategorii „produktów finansowych” włączyłoby cyfrowe aktywa w znacznie sztywniejszy reżim: pełne ujawnienia, stały nadzór, kontrole antyinsiderowe i standaryzowane dokumenty listingowe. Zdaniem komentatorów wyrównanie podatkowych i antymanipulacyjnych wymogów z zasadami dla akcji zmniejszy rozwarstwienie między rynkami.
Treści publikowane na GNcrypto mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady finansowej. Dokładamy starań, aby informacje były rzetelne i aktualne, jednak nie gwarantujemy ich pełnej poprawności, kompletności ani niezawodności. GNcrypto nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne błędy, pominięcia ani straty finansowe wynikające z polegania na tych treściach. Wszystkie działania podejmujesz na własne ryzyko. Zawsze prowadź własne badania i korzystaj z pomocy profesjonalistów. Szczegóły znajdziesz w naszych Warunkach, Polityce prywatności i Zastrzeżeniach.








