Od Uptober do Rektober: Saylor, Bukele i Mow o krachu Bitcoin

Październik jest tradycyjnie uważany za najlepszy miesiąc dla Bitcoina – stąd memowa nazwa „Uptober”. Ale nie tak się stało, jak się spodziewano, i październik 2025 roku przejdzie do historii jako najbardziej brutalny okres dla pierwszej kryptowaluty od długiego czasu.

10 października Bitcoin spadł poniżej $105 000, tracąc ponad 14% w ciągu kilku godzin po tym, jak prezydent USA Donald Trump ogłosił 100% cła na chińskie towary. W ciągu 24 godzin zlikwidowano pozycje o wartości ponad $19 mld – największy dump w historii branży kryptowalut, przewyższający nawet upadek scamowej giełdy FTX.

Po raz pierwszy od 2018 roku Bitcoin zamknął październik w czerwonej strefie, przerywając sześcioletnią „zieloną” serię. Jednak najsłynniejsi maksymaliści Bitcoin spotkali ten krach ze swoim zwykłym stoicyzmem. Oto reakcje prawdziwych legend branży kryptowalutowej.

Michael Saylor: „The Battle Begins”

Przewodniczący Strategy Michael Saylor zareagował na październikowy dump dramatycznym postem na X 30 października, kiedy już było jasne, że nie wydarzy się cud.

„The ₿attle ₿egins” („Bitwa się zaczyna”), napisał Saylor, publikując wygenerowany przez AI obraz siebie przy szachownicy z klepsydrą obok.

Po raz kolejny Saylor sugeruje, że Bitcoin to długoterminowa strategiczna gra, w której nie ma miejsca na spekulacje. Klepsydra wskazuje na ograniczony czas na akumulację BTC po obecnych cenach. Post zebrał miliony wyświetleń i stał się kolejnym memem wśród społeczności kryptowalutowej.

Wcześniej, 13 października, gdy rynek był w swobodnym spadku, Saylor opublikował inny kultowy post: „Don’t Stop Believin'” – nawiązanie do legendarnej rockowej kompozycji Journey. Wiadomość towarzyszył wykres Bitcoin z oznaczeniami zakupów Strategy.

Strategy posiada ponad 640 000 BTC, zakupionych po średniej cenie około $74 000 za monetę. W trzecim kwartale 2025 roku firma miała około $4 mld niezrealizowanego zysku ze swoich zasobów bitcoinowych.

Kolejna kultowa reakcja Saylora: „Nie ma ceł dla Bitcoina”. To było wtedy, gdy jego firma kontynuowała kupowanie BTC, tuż przed krachem.

Samson Mow: „Bull run hasn’t started yet”

CEO JAN3 Samson Mow, znany ze swoich prognoz o „$1 mln za Bitcoina”, również pozostał niezachwiany podczas październikowego chaosu.

„Hossa Bitcoin jeszcze się nawet nie rozpoczęła. W tym zakresie cenowym ledwo wyprzedzamy inflację,” stwierdził Mow w połowie 9 października, tuż przed rozpoczęciem dużego spadku.

Mow twierdził, że obawy dotyczące wyprzedaży przez OG-holderów Bitcoin są przesadzone i że traderzy powinni skupić się na następnej hossie.

Jego firma JAN3 stworzyła nawet własny indeks, odwracający klasyczny Fear & Greed Index:

„Rynek płacze. Bitcoinowcy? Nadal gromadzą. Indeks strachu i chciwości wynosi 23, co jest strefą ekstremalnej chciwości. Bo bitcoinowcy boją się stracić satoshi, a nie spadków ceny Bitcoin.”

Mow przewidywał również, że jeśli wierzyć w cykle, szczyt może przyjść w 2026 roku, a nie w 2025:

„Bitcoin był praktycznie płaski przez cały 2025 rok. Jeśli wierzysz w cykle, to jeszcze nie osiągnął szczytu. To może oznaczać dłuższy cykl ze szczytem w 2026 roku. Lub oznacza to pokoleniową hossę na dekadę, jak złoto po ETF. A może w ogóle nie będzie już cykli? Omegacykl.”

Max Keiser: „Supply shock imminent”

Max Keiser, doradca prezydenta Salwadoru Nayiba Bukele ds. Bitcoin i jeden z najwcześniejszych wyznawców BTC (kupował po cenach $1 za monetę), pozostał wierny swojej mantrze nawet podczas krachu.

„Po prostu robię matematyczne obliczenia. Szok podażowy Bitcoin jest nieunikniony,” lubi mówić Keiser. I powtarzał tę tezę przez cały październik.

Początek listopada pokazał, że niezachwiana postawa Keisera nadal tu jest.

„Fani oszukańczych kryptowalut i miłośnicy pieniędzy fiat nie wierzą w istnienie Bitcoina. Prędzej czy później wszyscy osiągają swoje dno, a jeśli przeżyją, są gotowi usłyszeć przesłanie Bitcoina.”

Jego logika opiera się na stałym limicie Bitcoin wynoszącym 21 milionów monet, z których prawie 20 milionów zostało już wydobytych. Po halvingu w kwietniu 2024 roku nagroda za blok spadła do 3,125 BTC, zmniejszając o połowę nowe napływy BTC na rynek.

Keiser przewiduje, że połączenie ograniczonej podaży i rosnącego popytu instytucjonalnego (ETF, korporacyjne skarby jak Strategy) stworzy „supply shock”, który wystrzeli cenę Bitcoin w stratosferę.

Adam Back: długoterminowa gra

Adam Back, założyciel Blockstream i współtwórca technologii hashowania leżącej u podstaw Bitcoin, zachował spokój podczas październikowego chaosu.

5 listopada jego firma FUTURE ogłosiła pozyskanie $35 milionów na rozszerzenie instytucjonalnego modelu bilansu Bitcoin – w samym środku rynkowej turbulencji.

Back wcześniej stwierdził, że Bitcoin jest „znacznie niedowartościowany” i może osiągnąć od $500 000 do $1 mln za monetę podczas obecnego cyklu rynkowego.

Jego podejście: długoterminowa akumulacja niezależnie od krótkoterminowej zmienności. „Spadki istnieją po to, by bitcoin przechodził ze słabych rąk do silnych,” komentuje Back dyskusje w społeczności bitcoinowej dotyczące krachu.

Nayib Bukele: Proof-of-Work wins

Prezydent Salwadoru Nayib Bukele, który uczynił Bitcoin prawnym środkiem płatniczym w swoim kraju, kontynuował kupowanie BTC nawet pod presją MFW.

„’To wszystko zatrzyma się w kwietniu.’ 'To wszystko zatrzyma się w czerwcu.’ 'To wszystko zatrzyma się w grudniu.’ Nie, to się nie zatrzyma,” napisał Bukele 4 marca 2025 roku, a ta postawa pozostała niezmieniona podczas październikowego krachu.

„Proof of work > proof of whining,” dodał, podkreślając, że Salwador będzie kontynuował akumulację Bitcoin niezależnie od warunków rynkowych czy presji zewnętrznej.Czerwony październik za nami, a Salwador idzie naprzód. Na przykład rozpoczęli rejestrację oficjalnych dokumentów w blockchainie Bitcoin. A już 12-13 października w historycznej części San Salvador odbędzie się pierwsza duża konferencja Bitcoin z udziałem biura Bitcoin kraju.

Według danych na październik 2025 roku Salwador posiada ponad 6100 BTC o wartości około $530 mln po obecnych cenach.

Uptober, który stał się Rektober: lekcje z krachu

Największy test wytrzymałości maksymalistów Bitcoin od czasu upadku FTX pokazał następujące rzeczy:

Instytucjonalni posiadacze nie sprzedali. Strategy, BlackRock, Metaplanet i inne korporacyjne skarby nie tylko nie realizowały papierowych strat czy zysków, ale kontynuowały kupowanie na spadkach. Żadnej „paniki” na poziomie dużych graczy.

DeFi wytrzymał uderzenie. W przeciwieństwie do krachu Terra Luna czy FTX, tym razem nie było istotnych depegów stablecoinów, bankructw funduszy czy systemowych awarii. Rynek DeFi-lendingu o wartości $100 mld wykonał wszystkie likwidacje bez problemów technicznych.

To było wydarzenie delewarowania, a nie zmiany trendu. Ponad $19 mld likwidacji oczyściło rynek z nadmiernej dźwigni. Po tym Bitcoin szybko odbił powyżej $108 000, a dane on-chain pokazały, że duzi posiadacze (portfele z >10 BTC) kontynuowali akumulację. Tak, spadki w listopadzie nadal trwają, ale bitcoin-maksi już czekają na Bullvember.

Maksymaliści nie zmienili retoryki. Od Saylora do Keisera — żaden z wiodących ewangelistów bitcoin nie zaczął mówić o „rynku niedźwiedzia” czy „odwróceniu trendu”. Wręcz przeciwnie, większość zinterpretowała krach jako ostatnią szansę na kupno Bitcoin ze „zniżką” przed następnym parabolicznym wzrostem.