Chainlink ETF od Bitwise znalazł się w rejestrze DTCC

Spotowy fundusz giełdowy (ETF) na Chainlink od spółki Bitwise pojawił się w rejestrze Depository Trust & Clearing Corporation (DTCC) pod tickerem CLNK.

W karcie funduszu widnieje on jednocześnie jako „active” i „pre-launch”, co wskazuje na postęp procesu regulacyjnego, ale nie gwarantuje zatwierdzenia przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).

DTCC to infrastruktura posttransakcyjna zapewniająca clearing, rozrachunek oraz rejestrowanie transakcji akcjami i ETF-ami. Historycznie pojawienie się ETF-u w rejestrze DTCC jest wiarygodnym sygnałem, że produkt jest bliski uzyskania zgody.

W sierpniu spółka Bitwise złożyła w SEC prospekt rejestracyjny na formularzu S-1. Fundusz ma śledzić cenę LINK — tokena zasilającego zdecentralizowaną sieć wyroczni Chainlink.

Firma nie złożyła jednak jeszcze formularza 8-A dla swojego produktu na Chainlink — jednego z ostatnich dokumentów wymaganych przed dopuszczeniem papierów wartościowych do obrotu na giełdzie, który zazwyczaj sygnalizuje szybkie uruchomienie.

Tymczasem Grayscale również złożyła wniosek o spotowy Chainlink ETF, lecz jej propozycja może spotkać się z dodatkową uwagą regulatora, ponieważ przewiduje staking części tokenów LINK utrzymywanych przez fundusz. We wniosku Bitwise takiego zapisu nie ma.

Proces zatwierdzania spotowych krypto-ETF wydłużył się z powodu tzw. shutdownu rządu USA, który trwa już 42. dzień. W jego wyniku SEC działa w trybie ograniczonym i z obciętym finansowaniem.

Obecnie dziesiątki spotowych ETF-ów na kryptowaluty oczekują na zgodę SEC. Oczekuje się jednak, że w tym tygodniu shutdown zakończy się po zatwierdzeniu przez Senat USA ustawy finansującej.

Zarządzający aktywami cyfrowymi złożyli wnioski o ETF-y śledzące szerokie spektrum aktywów, w tym Dogecoin, Solanę, Aptos, Avalanche i Hederę. Po udanych debiutach spotowych ETF-ów na BTC duzi emitenci konkurują o wprowadzenie na rynek podobnych produktów dla alternatywnych kryptowalut.