Bitfarms przechodzi na sztuczną inteligencję po wzroście strat w III kwartale

Bitfarms Ltd. w ciągu najbliższych dwóch lat będzie stopniowo wycofywać się z wydobywania bitcoinów i przekierować kapitał na obliczenia dla sztucznej inteligencji, zaczynając od przebudowy swojego obiektu w stanie Waszyngton na platformę GPU-as-a-Service. W czwartek akcje spółki spadły o około 5,7% po tym, jak ogłosiła ona większą stratę za trzeci kwartał.

Torontowska spółka wydobywcza planuje przekształcić obiekt w Waszyngtonie pod zadania związane ze sztuczną inteligencją i inne wysokowydajne obciążenia obliczeniowe. Kierownictwo podało, że presja na marżę wydobywczą, częściowo związana z niższymi cenami kryptowalut, jest przyczyną realokacji zasobów do usług centrów danych. Bitfarms oczekuje, że wynajem mocy obliczeniowej procesorów graficznych przyniesie wyższy zwrot niż praca górników bitcoinów.

Firma zaznaczyła, że obiekt w Waszyngtonie stanowi mniej niż 1% jej portfela terenów pod zabudowę. „Pomimo tego, że stanowi on mniej niż 1% naszego całkowitego portfela, uważamy, że sama konwersja naszego obiektu w Waszyngtonie na GPU-as-a-Service może potencjalnie przynieść większy zysk operacyjny netto niż kiedykolwiek uzyskaliśmy z wydobywania bitcoinów” — powiedział dyrektor generalny Ben Gagnon w oświadczeniu wydanym w czwartek.

W trzecim kwartale Bitfarms odnotowało stratę netto w wysokości 46 mln dolarów przy przychodach wynoszących 68 mln dolarów. O godz. 9:56 czasu nowojorskiego akcje straciły około 5,7%, ale od początku roku ich cena nadal wzrosła około dwukrotnie.

Inni górnicy eksperymentujący z projektami opartymi na sztucznej inteligencji, w tym Cipher i Terawulf, pozyskali inwestorów takich jak SoftBank i Google do finansowania rozwoju centrów danych, co przynosi znaczne prognozowane dochody i wspiera dodatkowe finansowanie dłużne.

Jak informowaliśmy wcześniej, amerykańscy urzędnicy ds. energetyki zwrócili się do federalnych organów regulacyjnych z prośbą o opracowanie jednolitych zasad podłączania dużych odbiorców energii elektrycznej — przede wszystkim centrów danych AI i obiektów kryptowalutowych — do międzystanowych linii przesyłowych. Omawiana propozycja dotyczy obciążeń powyżej 20 megawatów, ujednolica umowy i przewiduje przyspieszone rozpatrywanie projektów, które zgadzają się na kontrolowane ograniczenia zużycia lub są zlokalizowane w pobliżu źródeł wytwarzania energii. Określa również podział kosztów modernizacji sieci energetycznych i zachowuje kontrole niezawodności, a prace muszą zostać wykonane do 30 kwietnia 2026 r.