Bank Japonii utrzymał 0,5% i zasugerował podwyżkę w grudniu

Prezes Banku Japonii Kazuo Ueda na konferencji prasowej stwierdził, że podwyżka stóp może nastąpić już w grudniu, wskazując na cła USA i spowolnienie wzrostu wynagrodzeń jako wyzwania dla gospodarki.

Decyzja była zgodna z oczekiwaniami: zarząd utrzymał krótkoterminową stopę na poziomie 0,5%. Dwaj członkowie zarządu – Naoki Tamura i Hajime Takata – byli przeciw i ponownie wezwali do podniesienia stopy do 0,75%. Ueda podkreślił, że bank potrzebuje „nieco więcej danych”, by ocenić, czy firmy nadal będą podnosić płace, i że nie trzeba czekać na ostateczne wyniki wiosennych negocjacji płacowych.

Słowa Uedy padły po tym, jak bank centralny w dużej mierze utrzymał podstawową prognozę wzrostu i inflacji. W raporcie kwartalnym nieco podniesiono prognozę wzrostu na bieżący rok fiskalny oraz podtrzymano ocenę, że bazowa inflacja osiągnie 2% w drugiej połowie trzyletniego horyzontu do końca roku fiskalnego 2027.

Bank Japonii podniósł stopę do 0,5% w styczniu przy inflacji powyżej celu. Przy wzroście cen powyżej 2% i umiarkowanym ożywieniu gospodarki wielu ekonomistów oczekuje podwyżki do 0,75% do końca marca.

Dyskusja nasiliła się po tym, jak 29 października Rezerwa Federalna USA obniżyła stopy w wyniku podzielonego głosowania. Szef Fed Jerome Powell zapowiedział, że dalsze decyzje będą zależeć od danych; kolejne posiedzenie zaplanowano na grudzień.Giełdy dziś spadły po decyzjach Fed oraz po spotkaniu Donalda Trumpa z Xi Jinpingiem, na którym zapowiedziano obniżenie ceł i porozumienie w sprawie metali ziem rzadkich. Nastroje pozostają ostrożne z powodu inflacji, shutdownu rządu USA i obaw o rynek pracy.