Szaleństwo na rynku AI wspiera funta szterlinga i koronę szwedzką

Logika tego procesu jest prosta: im więcej pieniędzy płynie do kraju na budowę nowych centrów danych i uruchomienie projektów AI, tym wyższy jest popyt na lokalną walutę. Oczywiście, ten efekt nie jest decydujący w świetle innych czynników. Jednak analitycy zawsze biorą pod uwagę przepływy inwestycji, ponieważ są one bezpośrednio związane z rynkiem pracy i detalicznym handlem konsumenckim, które wpływają na kursy lokalnych walut.

W 2025 roku korona stała się jednym z liderów w Europie w stosunku do osłabionego dolara, zyskując prawie 15%, podczas gdy funt wzrósł o około 7%. Jednocześnie trudno jest rozwikłać „udział AI” w tych ruchach: na rynki Forex dodatkowo zawsze wpływają oczekiwania dotyczące stóp procentowych, ogólna tendencja do dolara i niepewność fiskalna, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii.

Szwecja i Wielka Brytania znajdują się w pierwszej piątce krajów pod względem prywatnych inwestycji w AI. Według niektórych szacunków, w 2024 roku oba kraje przyciągnęły nieco ponad 4 miliardy dolarów każdy. 

W Szwecji globalni gracze (Microsoft, Meta, Alphabet i Brookfield) budują centra danych, wykorzystując odnawialne źródła energii i wysokiej jakości infrastrukturę do jej przesyłania. Dotyczy to przede wszystkim regionów północnych z tanią energią wodną i chłodnym klimatem, gdzie łatwiej jest chłodzić serwery. Ponadto budowie nowych obiektów towarzyszą tutaj „zielone” kontrakty na energię elektryczną i rozbudowa kabli światłowodowych (głównych kabli światłowodowych). 

A największy producent chipów AI, Nvidia, oferuje szwedzkim firmom (takim jak Ericsson i AstraZeneca) swoje centra danych do prowadzenia badań i obliczeń, w tym dostęp do wysokowydajnych klastrów GPU i stosów oprogramowania do uczenia.

W Wielkiej Brytanii inwestorów interesuje niedawno podpisany pakt techniczny z USA i obietnice inwestycji o wartości 31 miliardów funtów, w tym w produkcję półprzewodników, rozwój systemów bezpieczeństwa AI i technologii chmurowych. Dla nowo utworzonych podmiotów prawnych przewidziane są tutaj ulgi podatkowe i znacznie przyspieszony proces uzyskiwania zezwoleń na uruchomienie centrów danych.

Wielkość rynku jest również ważna. Funt jest czwartą walutą na świecie pod względem obrotu, stanowiąc nieco ponad 10% globalnych transakcji, podczas gdy udział korony wynosi mniej niż 2%. Dlatego napływy AI do szwedzkich aktywów są bardziej zauważalne, podczas gdy w przypadku funta rozpuszczają się w głębokim rynku.

Główna intryga dopiero przed nami – produktywność. Jeśli AI zwiększy produktywność (tj. liczbę produktów wytwarzanych na jednego pracownika), funt i korona uzyskają długoterminowe, trwałe wsparcie. Ale wskaźniki wzrostu przemysłowego i zatrudnienia dopiero okażą się w praktyce.